Wojciech Mikołuszko „Wielkie przygody w świecie przyrody”

Zanim napiszę kilka zdań o tej ciekawej i miejmy nadzieję inspirującej książce, chciałbym powiedzieć wam o kilku osobach, które zaciekawiły mnie przyrodą. A byli to na początku Michał Sumiński, Jan Jerzy Karpiński i mój tata.

A później, kiedy od przyrody odszedłem daleko, pojawił się Adam Wajrak i nawrócił mnie do świata wróbli, sóweczek, zimorodków czy puszczyków. W dużym stopniu dzięki tej czwórce robię to co lubię i daje mi satysfakcję.

Myślę, że gdyby „Wielkie przygody w świecie przyrody” napisane były odpowiednio wcześniej, to ich autora z pewnością zaliczyłbym do grona wymienionych powyżej osób. Osób które z różnych przyczyn miały wpływ na moje obecne zainteresowania.

„Wielkie przygody w świecie przyrody” to krótkie opisy 20 inspirujących osób, które miały, lub też mają, wpływ na postępowanie innych ludzi. Jakkolwiek jest to książka kierowana do młodego czytelnika, to przyznaję, że przeczytałem uważnie, od deski do deski. Ba, mało tego, żeby lepiej poznać bohaterów książki, to zaglądałem do Wikipedii. Przypomniałem sobie sylwetki świętego Franciszka z Asyżu, Karola Darwina, Benedykta Dybowskiego czy Davida Attenborough. Poznałem bliżej osoby ode mnie młodsze, a mające swoje miejsce w przyrodzie. Są nimi między innymi Urszula Zajączkowska, Katarzyna Simonienko czy Wioletta Smul.

Czytelnik, podkreślę że młody, w szkicach o bohaterach, poznaje fakty które przyczyniły się do danych zainteresowań, pasji, prac. A bez tego, jak wiadomo, nie odniesie się żadnych sukcesów. Poszczególne opisy kończą podpowiedzi do inspiracji. Nie ukrywam, że uważam to za bardzo ciekawy pomysł!

Wierzę, że „Wielkie przygody w świecie przyrody”, wydane przez Agorę, przysporzą nowych przyrodników i miłośników przyrody.